Koncepcje: Antypedagogika

sign-1745393_1920

Antypadagogika to kierunek w pedagogice, który przeciwstawia się tradycyjnej pedagogicznej koncepcji człowieka, uważającej człowieka za istotę potrzebującą wychowania oraz staje w opozycji do kierowania życiem dziecka.

Antypadagogika pozwala dziecku samemu decydować o sobie, nie pozwalając dorosłym narzucać własnego zdania i podejmować decyzje. Nauczyciel w tym rozumieniu ma być przewodnikiem, w myśl zasady: Lepiej wspierać zamiast wychowywać. Jednak ważne jest, aby to wspieranie miało charakter dobrowolny (nic na siłę!)

Główne założenia antypadagogiki:

  • Żaden człowiek nie potrzebuje wychowania.
  • Żaden dorosły człowiek nie jest odpowiedzialny za dzieci.
  • Kto kocha dzieci, ten ich nie wychowuje.

Przedstawiciele nurtu:

  • Ekkehard von Braunmuhl – publicysta, który wylansował nurt za sprawą książki pt. „Antypedagogika. Studium o odrzuceniu wychowania”.
  • Hubertus von Schoenbeck – założyciel stowarzyszenia „Przyjaźń z Dziećmi”, głoszący pogląd, że dorośli nie ponoszą odpowiedzialności za wychowanie dziecka.
  • Henrich Kupffner – psychiatra, mający poglądy antypsychiatryczne (postulujące likwidację instytutów psychiatrycznych) i przenoszący je do pedagogiki.
  • Katharina Rutschky – pedagog i pisarka, która przyczyniła się do powstania ruchu antypadagogicznego, za sprawą książki pt. „Czarna pedagogika – teksty źródłowe z historii wychowania obywatelskiego”. Autorka zwraca szczególną uwagę na problem krzywdzenia dzieci i młodzieży pod szyldem wychowania i pedagogiki.
  • Alice Miller – psychoanalityk uważająca, że wychowanie jest szkodliwe dla dzieci.

W Stanach Zjednoczonych w latach 70 XX w. powstał ruch praw dziecka „Children’s Rights Movement”. Miał on na celu zapewnienie każdemu młodemu człowiekowi wszystkich praw, przywilejów, obowiązków i odpowiedzialności dorosłych obywateli, tak aby mógł z nich korzystać, kiedy będzie chciał.

Ekkehard von Braunmuhl uważa, że nie należy wychowywać dzieci. Każdy akt wychowawczy to „małe morderstwo” poglądów dzieci. Natomiast wychowanie to „pranie mózgu i duszy”. Dzieje się tak, ponieważ dorośli wpajają dzieciom własne doświadczenie, punkt widzenia czy poglądy na istniejący stan rzeczy. Dziecko, a nawet niemowlę potrafi o sobie decydować i poprzez zdolność postrzegania oraz komunikacji może stanowić o swoim istnieniu, biorąc odpowiedzialność za własne postępowanie.

Psychoanalityk Alice Miller uważa, że jakiekolwiek wychowanie jest szkodliwe dla dziecka. Dzieję się tak, ponieważ wychowanie rozumie jako samoobronę dorosłych wobec: własnego nieszczęśliwego dzieciństwa, własnych upokorzeń, tłumionych uczuć, wyładowania frustracji na dzieciach, lęku przed wolnością, wzięcia odwetu za własne cierpienia czy chęci manipulowania innymi.

Wychowanie jest potrzebne wychowawcom i wszystkim dorosłym. Natomiast młodzież nie potrzebuje tego zjawiska. Potrzebne jej jest duchowe i cielesne towarzyszenie dorosłych, które wiąże się z szacunkiem, przestrzeganiem praw dziecka, tolerancją ich uczuć oraz uczenia się na podstawie zachowania dziecka o istocie dzieciństwa.

Hubertus von Schoenbeck twierdzi, że dorośli nie ponoszą odpowiedzialności za wychowanie dzieci. Takie uwolnienie od odpowiedzialności pozwala na odnalezienie własnego JA, które zatraciło się podczas dorastania, edukacji i wychowania. Dzięki uwolnieniu od odpowiedzialności nauczyciele są spokojniejsi, nie odczuwają frustracji, lęków czy presji ze strony otoczenia. To dzieci mają stanowić o sobie i własnej edukacji. Państwo ma tylko i wyłącznie tworzyć szkoły jako oferty, aby dzieci mogły podjąć wybór czy chcą i w jaki sposób się uczyć.

Podsumowanie głównych myśli:

  • Człowiek od narodzenia czuje co jest dla niego najlepsze – nie jest istotą wybrakowaną, lecz istotą cudowną, kompletną.
  • Nie istnieje nawet najmniejsza odpowiedzialność za innych, lecz ponosimy odpowiedzialność za siebie samego.
  • Młodzież nie potrzebuje wychowania. Należy skupiać się na podmiotowości dziecka.
  • Dorośli potrzebują wychowania, ponieważ wykorzystują wychowanie swoich dzieci do przekazania własnego cierpienia zadanego im w dzieciństwie.
  • Zamiast wychowania postuluje się postawę towarzyszenia i wspierania związaną z szacunkiem, respektem, tolerancją o gotowością dorosłych do nauki.

Dlaczego antypedagogika posiada zwolenników?

  1. Odwołuje się do wartości, które powinny być fundamentem każdej rodziny. Mówi o równości, tolerancji, wolności i szacunku.
  2. Troszczy się o relacje między dziećmi i rodzicami, opierając je na zaufaniu i wzajemnym wsparciu.
  3. Walczy z przemocą, przymusem, gwałtem i bezprawiem stosowanymi wobec dzieci.
  4. Kultywuje wolność wyboru – prawa do samostanowienia o sobie we wszystkich dziedzinach życia.

Źródło:
B. Śliwerski, Współczesne teorie i nurty wychowania.