Jestem nauczycielką – przemieniam świat

pexels.com - Serce ze stokrotek

O profesji nauczyciela pisałam już niejednokrotnie i jeszcze nieraz napiszę. Jest to fascynujący zawód mający wiele zalet i wad, ale przede wszystkim, jest to zawód dający radość, z ukierunkowywania dzieci i wpajania tego co dobre, piękne i prawdziwe.

„Jestem nauczycielką przedszkola. Przemieniam świat”

Powyższy cytat to bardzo trafny przekaz, ukazujący jak wiele znaczy profesja nauczyciela dla dziecka, ale także ile zawód wnosi do naszego życia. Można by powiedzieć „Przemieniam świat własny i innych”. Jeśli nauczyciel nie dowie się na czym mu zależy, co kocha, jakie są jego pasje i relacje z innymi, to nigdy nie będzie czerpał z pracy 100% satysfakcji, nie da z siebie wszystkiego, aby uczyć, wpływać na dzieci, otwierać ich oczy na nowości, na świat czy pogłębiać ich pasje.

Jak wiadomo, nie ma dobrego nauczania i uczenia się, bez relacji międzyludzkich, a mianowicie poprawnych relacji nauczyciela z uczniem. Dobry nauczyciel potrafi sprawić, że uczniowie utrzymują z nim dobre relacje. Budowanie właściwej komunikacji stanowi podstawę współdziałania. Dzieje się tak, ponieważ nauczanie opiera się na rozumieniu relacji. Nauczyciel ma ogromny wpływ na dzieci. Jego podejście do różnych osobowości, do nauki, sposób zachowania się i sposób bycia, wpływa na to czy jest dobrym i lubianym pedagogiem. Dzieci nie uczą się od osób, których nie lubią. Dlatego nauczyciele powinni skupić się na kilku ważnych rzeczach:

  1. Starać się najpierw zrozumieć innych, a potem być zrozumianym.
  2. Nauczyć się przepraszać.
  3. Służyć własnym przykładem – być osobą godną naśladowania.
  4. Motywować innych i podnosić ich samoocenę – należy dawać dzieciom do zrozumienia, że są niesamowitymi osobowościami i nikt im tego nie odbierze. Dzięki uświadamianiu im wyjątkowości będą się starać, dawać innym przykład, będą silni i będą mogły osiągnąć wszystko co zamierzą.

Ciągłe wytykanie błędów demotywuje. Dlatego należy patrzeć optymistycznie na dziecko, jakiekolwiek by nie było, spróbować do niego dotrzeć i uświadamiać mu, że pomimo błędów, stać go na więcej. I chociaż nigdy nie da się lubić wszystkich dzieci, to nie wolno dawać im tego odczuć. Nauczyciele muszą być dobrymi aktorami, muszą często przychodzić do pracy pomimo niechęci i słuchać wytycznych dyrektora i nauczycieli wyższych stopniem czy długością stażu pracy, które często nie mają sensu i mimo wszystko uczyć. Ale nauczyciel uczy mimo wszystko, ponieważ to jego powołanie, misja i praca, natomiast nauczanie dzieci i ciągłe kształtowanie siebie, powinno sprawiać mu radość.

„Nauczyciel to jedna z najbardziej wyjątkowych postaci na całym świecie, bo któż inny mógłby każdego dnia ofiarować to, co w nim najlepszego cudzym dzieciom?” – Deanna Beisser

Powołaniem nauczyciela jest zmienianie życia uczniów, pomaganie im, spowodowanie, że poczują się kimś ważnym i potrafią osiągnąć wszystko, pomimo różnych przeciwności losu czy niskiej samooceny. Tylko taki nauczyciel zasługuje na miano mistrza. A jak wiadomo każde dziecko potrzebuje mistrza, dzięki któremu nie boi się myśleć, podejmować ryzyka, posiadać własnego zdania i zmieniać swojego świata. Dzięki przewodnikowi – osobie, która w niego wierzy, która rozumie potęgę dobrych relacji i nalega, żeby dać z siebie wszystko, jest w stanie osiągnąć co zechce.

Bycie nauczycielem to ciężka praca wiążąca się z wychowaniem, nauczaniem, przygotowywaniem licznych materiałów, wypełnianiem stosów dokumentacji, itp. Ale nie jest to praca niemożliwa. Nauczyciele potrafią to zrobić, czerpiąc z niej przyjemność, ponieważ urodzili się, aby zmieniać świat!

Źródło:
S. Covey, 7 nawyków skutecznego działania.
Jestem nauczycielką przedszkola. Przemieniam świat. – Myśl zaczerpnięta została z czasopisma „Bliżej Przedszkola”.